Przypadek kliniczny nr 4

Zaburzenia elektrolitowe

Do SOR zgłosiła się zaniepokojona matka 23 letniego syna z zespołem Downa. Mężczyzna od ponad tygodnia miał obfitą, wodnistą biegunkę oraz okresowo wymioty. W związku z utrudnionym kontaktem oraz narastaniem agresji u chorego w domu występowały trudności z zapewnieniem dostatecznego nawodnienia organizmu. Dwa dni wcześniej matka zaprowadziła syna do innego SOR-u, gdzie podano płyny dożylnie, a następnie chorego wypisano do domu.
Przy przyjęciu do SOR obserwowano następujące parametry: HR 95/ min, RR 145/90, saturacja 98%, temp. 36,6 st. C, GCS 15.

Badanie fizykalne:

Nie stwierdzono istotnych odchyleń od stanu prawidłowego (z uwzględnieniem zespołu Downa). Osłuchowo nad polami płucnymi szmer pęcherzykowy prawidłowy. Czynność serca miarowa, tony wyraźne. Źrenice równe, symetryczne, prawidłowa reakcja na światło. Badanie znacznie utrudnione ze względu na agresywne zachowanie chorego ? bicie personelu, plucie.

Diagnoza wstępna:

Wstępnie podejrzewano zaburzenia wodno-elektrolitowe

Zlecenia:

Diagnostyka: Morf., Glu, Alat, Aspt, Trop I, Na, K, BIL, Crea, Urea,
Leczenie: 500 ml PWE, 500 ml 0,9% Na Cl.

Postępowanie:

Chory obserwowany w trakcie podawania płynów. Pozostawiony pod nadzorem matki, której obecność tolerował najlepiej. W związku ze znacznym pobudzeniem psychoruchowym oraz narastaniem agresji, choremu podano dożylnie 2,5 mg Relanium.

Dalsze losy pacjenta:

Po około 15 minutach od podania Relanium, u chorego obserwowano okres uspokojenia, następnie matka pozostająca przy chorym zgłosiła, że syn chyba nie oddycha. U chorego wystąpiła ostra niewydolność oddechowa, w następstwie której wystąpiło zatrzymanie krążenia w mechanizmie rozkojarzenia elektromechanicznego, a następnie asystolii. Po ok. 45 min. reanimacji stwierdzono zgon chorego. Jako prawdopodobną przyczynę zgonu uznano zator tętnicy płucnej (nie było możliwości potwierdzenia rozpoznania ? rodzina złożyła wniosek o odstąpienie od sekcji, który został pozytywnie rozpatrzony).

Rozpoznanie:

NZK. Zator tętnicy płucnej.

Wniosek:

Nie każde pobudzenie psycho-ruchowe wymaga sedacji. Czasem, jak w tym przypadku, był to skutek obrony przed niewydolnością oddechową.

 

Comments are closed.