Wizyta w muzeum nauki. Londyn

Londyn cz.3

 Wizyta w muzeum Science.

Warto z perspektywy kilkudziesięciu lat prześledzić zdobycze techniki. Defibrylatory przyjęły się i są stosowane zarówno w szpitalach, jak i w ambulansach. Ich odmiany AED, są dostępne w centrach handlowych, dworcach, lotniskach.

Defibrylator manualny. Wprowadzony do produkcji w Angli w roku 1975.Przenośny,posiadał podstawowe funkcje, leczył impulsem prądu migotanie komór. Nieodzowny w ambulansach pogotowia.

muzeum 1

Defibrylator przenośny, rok 1975

Urządzenie do eutanazji, stosowane m.in. w Australii .W latach 1995-1997 czterech nieuleczalnie chorych pacjentów skorzystało z tego urządzenia. Po serii pytań wyświetlanych na ekranie zostawał podawany środek farmakologiczny . Pod wpływem opinii publicznej wycofano się z eutanazji.

muzeum 2

Komputer sprzężony z automatyczna pompą, sam widok budzi złe skojarzenia.

muzeum 3

Rezonans magnetyczny, wyprodukowany w roku 1983 , stosowany w szpitalu Abeerdeen Royal Infirmary. Używany do zobrazowania tkanek pacjenta.W dzisiejszych czasach bez niego trudno sobie wyobrazić diagnostykę pacjenta.

muzeum 4

1983, rezonans magnetyczny. Londyn

W latach 50-tych i na początku lat 60-tych lek Thalidomid zaczęto na masową skale polecać ciężarnym kobietom. Leczyć miał mdłości i poranne wymioty oraz stosowano jako środek uspokajający. Leczył wszystko. Wówczas nie wiedziano , że jeden z enancjomerów ma działanie lecznicze, a drugi oddziaływuje szkodliwie na DNA płodu.

Powodował zaburzenia pracy płuc, widzenia, dzieci rodziły się bez kończyn. Z 12-tu tysięcy dzieci 4-y tysiące zmarło przed upływem pierwszego roku życia. Firma wycofała lek z rynku, płacąc odszkodowania .Do dzisiaj po modyfikacjach stosowany w leczeniu szpicaka mnogiego.

Nie zawsze lek reklamowany na wszystko, nie ma skutków ubocznych.

muzeum 5

Cudowny lek, leczący wszystko, spowodował kalectwo 12-tu tysięcy dzieci. Wiele ciąży kończyło się poronieniem. Niedługo potem odkryto przyczynę, enancjomer R był szkodliwy, S dobry.

Jeśli będziecie mieć chwilę czasu w Londynie warto muzeum nauki odwiedzić.

Jacek.

Comments are closed.