Konkurencja o sympatycznej nazwie ?Randka? mogła sprawić startującym w zawodach zespołom niewielki problem ze względu na szybki zwrot akcji podczas trwania zadania. Docierając do miejsca zdarzenia należało mieć na uwadze fakt, że wszystkie znajdujące się tam osoby są ?potencjalnymi pacjentami? i trzeba na bieżąco (w miarę możliwości) prowadzić obserwację sytuacji i monitorować ich stan. Dwu-osobowy zespół musiał podjąć szybką i trafną decyzję odnośnie kolejności udzielania pomocy osobom poszkodowanym
i wyznaczyć priorytety postępowania. Natychmiastowe rozpoznanie, potwierdzenie i leczenie wstrząsu anafilaktycznego było kluczowe w założeniu scenariusza. Zgodnie z obowiązującymi wytycznymi, mając do czynienia z rozwijającym się wstrząsem (narastający obrzęk języka, krtani, trudności w oddychaniu, niskie ciśnienie skurczowe, zaburzenia świadomości), należało jak najszybciej zastosować lek pierwszego rzutu ? Adrenalinę w dwóch dawkach podanych domięśniowo lub podskórnie, tlenoterapię wysokimi stężeniami tlenu, zapewnić prawidłową wentylację oraz podać bolus płynowy. Najwięcej problemów przysporzyła zespołom efektywna wentylacja, którą ze względu na brak możliwości wykorzystania maski twarzowej worka Ambu, intubacji tchawicy i wykorzystania innych alternatywnych metod udrażniania dróg oddechowych, należało prowadzić za pomocą zestawu do konikopunkcji, ewentualnie QuickTrach?a (o ile załoga fizycznie posiadała takowy na wyposażeniu).
Cieszy fakt, iż pomimo ogromnego zmęczenia fizycznego, deficytu snu, wielu interwencji
i procedur medycznych do wykonania w trakcie trwania mistrzostw, znakomita większość startujących zespołów poradziła sobie i z tym, jak myślę, niełatwym scenariuszem. Moje gratulacje!
Bartek Zagajewski - sędzia