Zespół ze średniowiecza.
Zespół Zespół nr30 Fundacji Prometeusz był dość specyficzny. I nie wynikało to tylko z wyglądu wskazującego na pomieszanie zmysłów. Sowa Sowiński, Jacek Szyzdek i ja reprezentowaliśmy wyłącznie samych siebie. Nie było więc parcia na wynik. Nikt nas z wyniku nie rozliczał. Nawet Komandor, który zdyskwalifikował nas po trzeciej konkurencji za rażącą niezgodność z Najważniejszą Ustawą.…
Więcej...
Duet
Najzwyklejszy początek dyżuru w jednej z baz HEMS w naszym kraju. Parę minut po godzinie siódmej, lista już podpisana, sprzętsprawdzony i rozpoczęcie codziennej obowiązkowej ?papierologii?, wkońcu w naszej bazie loty zazwyczaj zaczynają się po 9.Ale chyba nie dzisiaj, bo już po 15 minutach od rozpoczęcia słyszęznajomy dźwięk służbowej komórki, a na wyświetlaczu melduje sięlokalny CPR.I…
Więcej...
Jak to możliwe?
Jak to możliwe?! Proponuję serię opisów (liczę, że też coś napiszecie) sytuacji, które są tak niesamowitym zbiegiem okoliczności, tak niewiarygodnym zlepkiem zdarzeń, że gdyby ktokolwiek wymyślił takie zdarzenie (zadanie) na mistrzostwa to startujący pukaliby się w głowę- a jednak się zdarzyło? (więcej…)
Więcej...