Olecko, rubieże Rzeczpospolitej
Myślałem, jak to napisać, żeby było obszernie i mądrze, ale ? jeśli rozumiemy, o co chodzi z zatrzymaniem krążenia w hipotermii (głębokiej), to mój opis pozostaje tak naprawdę tyko dowodem na to, że warto powalczyć do końca i zbroić się w sprzęt, bo bez niego byłoby dużo trudniej.
Dzień jak każdy. ?S? dostaje wezwanie ?Leży człowiek na klatce schodowej?. Po 20-30 minutach wjechali na izbę w trakcie resuscytacji. Używali urządzenia do kompresji klatki piersiowej (żeby nie było reklamy, to nie napiszę, że Lucas 2).
Co jest? NZK, hipotermia 21,3*C mierzona tym:
No i się zaczęło. Pomysły na ogrzewanie oczywiście nie były zaskakujące. Płukanie żołądka, pęcherza moczowego, nadmuch itd. Na szczęście był to nasz ZRM i w naszym szpitalu, więc nie zabrali maszyny ?. Zapytacie pewnie o ECMO. Tak, myśleliśmy o tym, ale lekarz prowadzący resuscytację nie zdecydował się na trzygodzinny transport. Również miejsce na OIOMie najbliższe w tej samej odległości. Decyzja: działamy na miejscu. I prawda jest taka, że poza uciskaniem klatki i ogrzewaniem, to szukaliśmy tylko potwierdzenia, że ciągle jeszcze warto (np. wykonanie ?podglądu? przez echo serca ? no i coś Tm się ruszało?). Urządzenie uciskało, pacjent zaróżowiony ? cóż więcej?
Po około 2h45? resuscytacja odniosła skutek. Rytm zatokowy (choć wolny - około 30-35) przy temperaturze 30*C. Do tej temperatury można było obserwować stały wzrost temperatury głębokiej (i to dość szybki). Po powrocie spontanicznego krążenia temperatura na jakiś czas przestała rosnąć, a wręcz spadła do 29-28,5*C, ale to oczywiście zrozumiałe.
No i w związku z tym, że nieszczęścia chodzą parami, to LPR niedostępny. Pacjent zostaje. Na OIOM poleciał kolejnego dnia już w normotermii.
Wnioski (subiektywne):
- Teoretycznie łatwe
- Praktycznie trudne ?
- Technicznie trudne - bez użycia wymienionego sprzętu zarówno diagnoza jak i postępowanie nie byłoby tak oczywiste.
- Pojawia się pytanie, czy zawsze transport do krążenia pozaustrojowego ma sens, skoro odległości są tak znaczne?
- Kolejne pytanie, czy sprzęt nie powinien być jednak obowiązkowy w ZRM i SOR?
- Sonda (czujnik) pomiaru temperatury w wymienionym sprzęcie jest za miękka. Patent: włożyć sondę do cewnika tak by wystawała i dopiero zakładać.
Ciekawostka: wszystkie żebra całe.
Pacjent z stanie dobrym wypisany ze Szpitala?
Mazur (z)