Czym się różni wariant Delta od wariantu Delta Plus?
Delta Plus łączy w sobie dwa dotychczas znane warianty - południowoafrykański i indyjski. Wariant Delta Plus jest bardziej zaraźliwy niż wariant Delta i atakuje płuca z większą siłą.
Po raz pierwszy wariant Delta Plus zidentyfikowano w Indiach. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podkreśla fakt, iż Delta Plus łączy w sobie cechy dwóch najbardziej niebezpiecznych z dotychczas występujących wariantów – południowoafrykańskiego oraz indyjskiego.
Naukowców niepokoi fakt, że wirus ten wydaje się mieć cechy podobne do wirusa MERS-CoV. Bliskowschodni zespół niewydolności oddechowej czyli Midle East Respiratory Syndrome (MERS) jest ostrą chorobą zakaźną o wysokiej śmiertelności sięgającej 36%, wywoływaną przez β koronawirusa (MERS-CoV) z rodziny Coronaviridae. Oznacza to, że Delta Plus silniej niż inne mutacje koronawirusa łączy się z komórkami płuc, szybciej się namnaża i je uszkadza, czego częstą konsekwencją jest zgon. Wariant południowoafrykański, który miał zdolność do efektywnego omijania odporności, miał też niższą zakaźność. Dzięki czemu nie powodował szybkiego rozprzestrzeniania kolejnych ognisk. Delta Plus natomiast jest krzyżówką między wariantem południowoafrykańskim i indyjskim, przez co mamy do czynienia i z szybkim rozprzestrzenianiem się, i z omijaniem odporności.
Wariant Delta Plus ma trzy niepokojące cechy: szybciej się przenosi (jest bardziej zakaźny), silnie wiąże się z receptorami komórek płuc i potencjalne zmniejsza odpowiedź przeciwciał monoklonalnych (co może zmniejszyć skuteczność ratującej życie terapii przeciwciałem monoklonalnym stosowanej u niektórych hospitalizowanych pacjentów z powodu infekcji COVI-19).
Międzynarodowe dane pokazują, że wirus Delta Plus potwierdzono między innymi w Wielkiej Brytanii (to właśnie Delta Plus może odpowiadać za bardzo dużą liczbę zakażeń w tym kraju), Kanadzie, Indiach, Portugalii, Rosji i Stanach Zjednoczonych. Wariant obecny jest też w Polsce. Bartosz Fiałek, specjalista z zakresu reumatologii i propagator wiedzy medycznej, zwłaszcza dotyczącej koronawirusa, poinformował, że według najnowszych danych globalnie analizujących występowanie różnych linii rozwojowych nowego koronawirusa, Pango Lineages, w Polsce zsekwencjonowano dotychczas 79 przypadków tego wariantu.
Dr Chandrakant Lahariya, lekarz-epidemiolog oraz ekspert ds. szczepionek i systemów opieki zdrowotnej z siedzibą w New Delhi, poradził opinii publicznej, aby przestrzegała ograniczeń Covid i jak najszybciej zaszczepiła się.
Analiza opublikowana przez Public Health England wykazała, że dwie dawki szczepionek Pfizer-BioNTech lub Oxford-AstraZeneca Covid-19 są wysoce skuteczne przeciwko hospitalizacji z powodu wariantu delta.
Bibliografia:
https://www.cnbc.com/2021/06/24/delta-plus-covid-variant-heres-what-you-need-to-know.html
https://www.ecdc.europa.eu/en/news-events/ecdc-statement-sars-cov-2-delta-variant-eueea
https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,wariant-delta-plus-jest-juz-w-polsce--kilkadziesiat-przypadkow,artykul,16028153.html
https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,wariant-delta-plus--lekarze-zaniepokojeni--ma-cechy-dwoch-najgorszych-mutacji,artykul,67463185.html
https://assets.publishing.service.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/993879/Variants_of_Concern_VOC_Technical_Briefing_15.pdf
Foto: Lightspring / Shutterstock
Wskaźnik R W Polsce oraz prognozowany szczyt zachorowań
Wskaźnik R jest to jedna z najbardziej miarodajnych metod oceny sytuacji epidemiologicznej. Informuje nas o tym, w jakim kierunku zmierza pandemia koronawirusa, mówi także o tym, ile osób zakaża jeden zainfekowany chory. Jeśli wartość R jest większa niż 1, oznacza to, że epidemia się rozwija. Na podstawie współczynnika można m.in. oszacować, ilu pacjentów może trafić do szpitali covidowych.
W środę, 3 listopada, wskaźnik R obliczony na podstawie siedmiu ostatnich dni osiągnął wartość 1,35.
Mamy różne modele rozwoju pandemii w Polsce. Według jednej szczyt IV fali nastąpi za 4-5 tygodni, inna mówi natomiast, że szczyt IV fali przewidywany jest na przełomie grudnia i stycznia. Inny scenariusz przebiegu IV fali mówi natomiast o tym, że czwarta fala będzie dłuższa, a szczyt może utrzymywać się nawet 2-3 miesiące. Duże miasta są lepiej wyszczepione niż wsie i małe miasteczka. To powoduje, że epidemia naturalnie nam się rozpłaszcza, bo do tych miejsc fala epidemii dotrze później, a jej tempo będzie wolniejsze. Tymczasem wiadomo, że jeśli chodzi o miasta, dynamika epidemii jest większa, co wynika z większej liczby i większej częstotliwości kontaktów międzyludzkich.
Tylko od naszej dyscypliny, przestrzegania obostrzeń oraz szczepień zależy, kiedy uda nam się pokonać pandemię. W pomieszczeniach zamkniętych pamiętajmy o noszeniu maseczki (prawidłowo założona maseczka powinna zakrywać nos i usta!), myjmy i dezynfekujmy ręce. Tylko razem możemy coś zmienić.
Bibliografia:
Natalia Słoniewicz
ratownik medyczny
magister Zdrowia Publicznego
specjalność Badania Kliniczne i Ocena Technologii Medycznych