— Przy galarecie największym problemem, na który my też uczulamy społeczeństwo i tłumaczymy, jest proces chłodzenia. Po przygotowaniu i ugotowaniu tej galarety trzeba jak najszybciej obniżyć jej temperaturę, ale nie wstawiamy jej na podwórku pod przykryciem czy w chłodnym pokoju, gdzie całą noc stoi aż do stężenia. Tak nie powinno być — przestrzega w rozmowie z Onetem ekspertka od bezpieczeństwa żywności i żywienia w jednej z wojewódzkich inspekcji sanitarnych.
Zobacz na onet.pl.