Podczas półmaratonu ślężańskiego, rozgrywanego pod Wrocławiem, jeden z zawodników zasłabł kilkaset metrów przed metą. Pomimo podjętej niezwłocznie reanimacji mężczyzny nie udało się uratować ? informuje Gazeta Wrocławska.
W zawodach wzięło udział około 1,3 tys. osób. Biegacze mieli do pokonania ponad 21 kilometrów ze startem i metą w Sobótce, trasą prowadzącą asfaltowymi drogami wokół Masywu Ślęży.
Zobacz na wiadomosci.onet.pl.