Sama rozmowa z pacjentem to za mało

Rozmowa z prof. Robertem Gilem, kierownikiem Kliniki Kardiologii Inwazyjnej CMKP, CSK MSWiA w Warszawie.

Małgorzata Ullmann: Jak skupienie na pandemii przełożyło się na sytuację pacjentów kardiologicznych? Czy od jej rozpoczęcia i związanych z nią zmian organizacyjnych w szpitalach do chwili obecnej nastąpiła jakaś znacząca zmiana?

Robert Gil: Na początku pandemii, kiedy dominował strach zarówno ze strony pacjentów, lekarzy, jak i rządzących, kiedy zakładaliśmy, że COVID-19 pozbawi nas bardzo wielu żyć, powstała koncepcja szpitali jednoimiennych, których, jeśli dobrze pamiętam, było pierwotnie 19. Wśród nich przeważały szpitale wieloprofilowe, zajmujące się również specjalistyką, czyli przyjęciami nie tylko pacjentów zainfekowanych SARS-CoV-2, ale również tych cierpiących na choroby towarzyszące.

Zobacz na dlaszpitali.pl.

Comments are closed.