Najpierw sejmowa większość przyznała dodatki dla wszystkich pracowników medycznych, a później, tłumacząc się błędem w głosowaniu, odebrała pieniądze m.in. pielęgniarkom, które zdaniem polityków nie mają kontaktu z koronawirusem. ? Ogromna grupa, choć pracuje codziennie z zakażonymi, tych pieniędzy nie dostanie. Tak się nas traktuje, bo jesteśmy kobietami. Jesteśmy lekceważone ? mówi w rozmowie z Onetem Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Zobacz na onet.pl.