Nie baba na targu, lecz nowe realia – Bukiel kontra Szulc

– W 1999 r. moja pensja specjalisty zatrudnionego w przychodni w Stargardzie była dwukrotnie mniejsza niż osoby sprzedającej na pobliskim ryneczku przywiezione z hurtowni owoce i warzywa. Pan wiceprezes NFZ Jakub Szulc tęskni do tych czasów, bo były one dla funduszu po prostu dużo łatwiejsze – twierdzi Krzysztof Bukiel, odnosząc się do wywiadu w „Menedżerze Zdrowia” pod tytułem „Czy NFZ bankrutuje – i kto to wszystko psuje?”.

Zobacz na termedia.pl.

Comments are closed.