Unia Europejska wezwała do wprowadzenia ścisłej kontroli eksportu szczepionek na COVID-19 po tym, jak najwyżsi przedstawiciele UE oskarżyli brytyjską firmę AstraZeneca o ograniczanie dostaw przeznaczonych dla krajów UE, by móc sprzedawać dawki innym krajom po wyższych cenach. Na wczesnym etapie badań nad szczepionką Bruksela wpłaciła firmie zaliczkę w wysokości setek milionów euro, a dziś AstraZeneca nie potrafi sensownie wytłumaczyć, skąd się wzięły opóźnienia - piszą dziennikarze POLITICO.
Zobacz na wiadomosci.onet.pl.