Rzeczniczka Ochotniczej Straży Pożarnej zarzuciła mi, że swoim artykułem ?pogłębiam społeczną panikę i dezorganizuję pracę służb ratunkowych?. Ani słowem nie odniosła się do opisanych przeze mnie zagrożeń dla strażaków, za które odpowiada szefostwo Straży Pożarnej. Tymczasem po artykule w Onecie kierownictwo Straży Pożarnej wysłało do strażaków wyczekiwane od miesięcy wytyczne w zakresie ich bezpieczeństwa w kontakcie z koronawirusem.
Zobacz na wiadomosci.onet.pl.