Zmiany, zmiany na dobre.
Przez cały rok senne miasteczko z ok. 1000 mieszkańców. W sezonie zamienia się w tłumnie odwiedzaną miejscowość. Jak co roku na plaży w Krynicy przebywa w sezonie ponad 70000 ludzi dziennie, a w weekendy nawet 90000. Czy zmiana operatora plaży wpłynie na poprawę bezpieczeństwa plażowiczów, poprawi ich warunki socjalno-bytowe na plaży?
Na pierwszy rzut oka widać duże zmiany. Nowy operator Jacek Knedler postawił na jakość. ?Zależy nam na poprawieniu warunków, to co zrobiliśmy w tym roku, jest dopiero początkiem zmian. W najbliższych latach zostanie zainstalowane nagłośnienie na plaży, powstanie strona internetowa, wprowadzimy zajęcia, animacje dla najmłodszych. Przed nami dużo pracy?. Nowy wystrój i wprowadzenie znaku Biała Plaża robi naprawdę dobre wrażenie. Brak jest pojawiających się wcześniej reklam min. piw. Wszystko w stonowanym, jednolitym kolorze biało-niebieskim, przypominającym dawne łazienki w Sopocie.
Całość dopełnia personel, ubrany w jednolite, jasnoniebieskie koszulki.
Co się zmieniło na lepsze?
Mówi się, że Polacy to naród leżący pokotem na plaży, nieuprawiający sportów. Po postawieniu boisk do siatkówki, stoją do nich tłumy. Grają wszyscy od rana do wieczora.
Wprowadzono wypożyczalnie leżaków do opalania. Zainteresowanie jest duże, w szczególności w centralnym miejscu Krynicy. Warto pomyśleć o parasolach, a może rozstawiać gotowe stanowiska i pobierać opłatę od korzystających turystów?
Barki, a właściwie można powiedzieć punkty gastronomiczne z grillem, dużym wyborem napoi chłodzących, piwa, win i alkoholi wysokoprocentowych. To co do tej pory było mrzonką, aby dostać do wody mineralnej szklankę, lód i cytrynę teraz jest oczywistością. A, i WI-FI Zone. Duży plus.
Oddzielne punkty z lodami, goframi cieszą się dużym zainteresowaniem najmłodszych.
Bardzo dobry pomysł to miasteczko z zamkami, zjeżdżalniami dla dzieci, kulami wodnymi, przyciągającymi najmłodszych. ?Dla nas najlepiej jest, gdy WOPR wywiesi czerwona flagę, wtedy mamy tłumy dzieci? - mówi sympatyczny człowiek z obsługi wymieniając rano wodę w oczkach wodnych.
Wypożyczalnie skuterów, motorówka z ?bananem?, sporty wodne. Warto pomyśleć o urozmaiceniu oferty, wprowadzeniu rowerów wodnych itp. Wprowadzono oświadczenia dot. uprawiania sportów ekstremalnych podpisywane przez uczestników. Ktoś pomyślał na temat roszczeń ew. poszkodowanych.
Czystość na plaży, nocą jeździ olbrzymi traktor z maszyną do przesiewania piasku. Hiszpania, Ole!
Toalety, w dobie wszędobylskich Toy-toy zaskakują. Na plaży znalazły się kontenery z bieżącą wodą, papierem toaletowym, mydłem w płynie (ukłon w stronę wymagań san.-epidemiologicznych, lepiej nie brać oślizłego mydła w kostce do ręki w miejscach publicznych). Koszt to 2 zł, dla osób korzystających z barków bezpłatnie). Kosze na śmieci w wystarczających ilościach. Przebieralnie, przydałoby się ich więcej, krępującym widokiem jest co chwila człowiek z gołym tyłkiem, zmieniający kąpielówki.
A dla kontrastu pawilon handlowy poza terenem ?Białej Plaży?, zawieszony reklamami - wejście z portu rybackiego.
W części 2.
BEZPIECZEŃSTWO - WOPR - RAT. MED.