Szukasz mocnych wrażeń jedź do Kavos.
Korfu jest jedną z piękniejszych wysp Grecji. Piękno przyrody, różnorodność krajobrazu, ładne plaże, morze o kryształowo niebieskiej wodzie, przyciąga w sezonie tłumy ludzi.
Położenie: wyspa Korfu jest jedna z najdalej wysuniętych wysp z wysp Jońskich. Południowo-wschodnie wybrzeże znajduje się w odległości 10 km od kontynentalnej Grecji, na północnym wschodzie 2 km Od Albanii. Powierzchnia to 592 km2, najwyższy punkt 906 m. n.p.m. Długość północ-południe 60 km, szerokość 4-30 km. Długość linii brzegowej 217 km, liczba ludności 110 tys. mieszkańców. Każdego roku wyspę odwiedza ok. 1 miliona turystów. Większość przylatuje samolotami, do miasta Korfu (Kerkira). Lotnisko ma jeden z krótszych pasów, a jego główną atrakcją jest możliwość oglądania startów i lądowań. Dojeżdżamy z miasta Korfu na Kanonii aby znaleźć się na grobli.
Najładniejsze plaże znajdują się na wybrzeżu w okolicach Issos. Piękny piasek, ciepła czysta woda. Widać kryzys w gospodarce. Brak firm sprzątających plaże, występują problemy z wywożeniem śmieci, brak służb ratowniczych na plażach. Zostały smętne puste wieże ratownicze, bez sprzętu i ratowników. Ludzie kąpią się na własną odpowiedzialność.
Opłaty: Widać, że państwo przywiązuje wagę do ściągania podatków, powszechnym widokiem jest wystawianie paragonów z kas fiskalnych, nawet za takie drobiazgi jak wypożyczanie leżaków (6 euro za komplet 2 szt., wraz z parasolem).
Wszyscy tutaj pracują i dorabiają w sezonie. Nie dziwi widok starszego Greka przewożącego ludzi przez kanał za 1 Euro/osoba, wiekowej Pani sprzedającej owoce na lokalnej drodze, wieczorem dzieci grillujących kukurydze (3 euro szt.). Ceny bardzo przyzwoite, caffe frappe (kawa mrożona) wraz ze szklanką wody mineralnej w fajnej knajpce z super obsługą - dla 2 osób 4 euro.
Drinki alkoholowe wraz z bezpłatnym wi-fi 7 euro. Ciekawostką jest wszędzie płatny Internet, dlatego warto brać przykład z młodzieży zamawiającej po jednym piwie 1,5 Euro i surfującej po kawiarnianym Internecie (każdy bywalec dostaje bezpłatne hasło).
Wieczorem nadmorskie barki zamieniają się w przytulne kawiarnie ze świetną muzyką grana przez D-Ja.
Zwiedzanie, turystyka: warto wypożyczyć samochód (Hunday 10 za 3 dni 110 Euro, C3 diesel 165 euro) kto przyjedzie w 2 osoby powinien pokusić się o wypożyczenie skutera poj. 300-500 cm wystarcza na kręte górzyste drogi. Wydatek 60-70 euro.
Celem wycieczek to na pewno stolica Kerkyra. Szczególnie stare miasto.
Warto pojechać w góry, zwiedzić pałac Sissi.
Dojechać na punkt widokowy z piękną panoramą wyspy.
Zwiedzić miejscowość Palaeokastritsa z ciekawymi zatoczkami w skałach. Góry opadają gwałtownie ku morzu, a ich porośnięte drzewami zbocza są wypełnione klifami. Tu droga się kończy w uroczym porcie. Liczne łodzie zapewniają transport do grot i jaskiń, szmaragdowa woda zachęca do nurkowania.
Koniecznie należy zjechać na południe, aby zobaczyć dwie miejscowości, Lefkimmi, z portem gdzie odpływa prom na część kontynentalną Grecji (auto 30E, osoba 6E), ładnym zadbanym, sennym miasteczkiem, gdzie czas się zatrzymał. To alternatywa do podróży samolotem, można samemu zarezerwować apartament i przyjechać w dwóch kierowców autem. Z Polski to ok. 2400 km.
Jedź do Kavos!
Jeśli jesteś medykiem, jeśli działasz w ratownictwie jedź do Kavos. Tu zjeżdżają się młodzi Brytyjczycy i ?walczą? od wieczora do rana, wypełniając wszystkie bary, puby, centra rozrywki, specjalnie dla nich wybudowanego Subwaya. Zobacz jak pracują medycy i lekarze. Takie widoki to rzadkość, osiem punktów medycznych, każdy w obsadzie 3-4 osobowej działa pełna parą. Zatrucia alkoholowe, środki psychotropowe, urazy, rany, stany nagłe, ciała obce, TŁUMY nieprzewidywalnej angielskiej młodzieży obu płci dają mieszankę wybuchową. To się nie da opisać, to trzeba zobaczyć, po prostu będąc na Krecie, jedź w nocy do Kavos. Polski SOR miałby samych czerwonych pacjentów.