W poniedziałek w Beskidzie Żywieckim doszło do tragicznego wypadku. Zginął narciarz, który zjeżdżając ze stoku na górze Pilsko, uderzył w drzewo.
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 11 na górze Pilsko, poniżej Hali Miziowej. Ratownicy GOPR opisali na swojej stronie facebookowej przebieg zdarzenia. Narciarz zderzył się z drzewem przy trasie numer 6, na miejsce szybko dotarli medycy i rozpoczęli reanimację z użyciem defibrylatora. Pojawił się też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Zobacz na wiadomosci.gazeta.pl.