Fabio Jakobsen: to jest sport, a nie wojna, w której wszystko jest dozwolone

Makabrycznym wypadkiem Fabia Jakobsena podczas tegorocznego Tour de Pologne żyła cała Polska. Kolarz Deceuninck?Quick-Step przez długie godziny walczył o życie, ale ostatecznie udało mu się wyjść z tego cało, a nawet wrócić do lekkich treningów jeszcze przed końcem roku. Teraz w długiej rozmowie z "Algemeen Dagblad" zapowiada jednak, że chciałby, aby ktoś poniósł odpowiedzialność za to, co się stało. Wspomina o podjęciu kroków prawnych wobec Dylana Groenewegena i jego ekipy Jumbo?Visma, UCI, a nawet organizatorów Tour de Pologne.

Zobacz na onet.pl.

Comments are closed.