Łamią, topią, porzucają gdzie popadnie. Polacy traktują hulajnogi na minuty jak worki treningowe

Elektryczne hulajnogi na minuty z przytupem wjechały do kilku polskich miast. Miały urozmaicić transport, a stały się narzędziem do wyładowywania się dla niedojrzałych użytkowników. Po przejechaniu się porzucają hulajnogi, jak śmieci lub niszczą je w finezyjny sposób. To nie jedyne problemy z nowym środkiem transportu w Polsce.

Więcej na natemat.pl.

Comments are closed.